Wysyłka perfekcyjnie ekspresowa i wygląd szalika jak na zdjęciu - idealny dla mnie <3 (za to dałabym 5 gwiazdek, ale niestety w całości nawet dwie, które dałam to za dużo...). Szalik ląduje niestety w koszu bo jest uszyty z takiej włóczki, która tak "kłaczy", że: Po pierwsze - po odpakowaniu paczki i założeniu na moje dziecko, przez 10min. wyjmowałam mu z buzi kawałki materiału, nie wspominając o tym, że kolejne 10 min. musiałam zbierać po kuchni wszystkie momentalnie tworzące się "kłaki"... Po drugie - w innych podobnych przypadkach pranie załatwiało sprawę i wystarczyło go po praniu oczyścić i był gotowy do założenia... tu nie... Po trzecie - po praniu 2,5 godzinne odkłaczanie, szczotką ze świńskim włosiem (delikatna, ale w tym wypadku myślałam, że wystarczająca, żeby pozbyć się "problemu") dało tyle, że nie fruwały części materiału, ale niestety po założeniu na godzinę cały mój płaszcz tam gdzie miał styczność z szalikiem był w "kłakach"... Mam wrażenie, że dopiero gdy pozbędę się całej włóczki to przestanie "kłaczyć"... Nie wyobrażam sobie więcej tak się wstydzić za wygląd i do tego mieć tyle z nim zachodu w domu, żeby "mogło być lepiej"... Mam kilka innych bardzo podobnych szalików, które nawet jak "kłaczyły" na początku to dawałam sobie z nimi radę i niestety ten jedyny wyląduje w śmietniku... przykro mi bo był najładniejszy ze wszystkich jakie mam i jakie znalazłam do kupienia w inernecie gdzie nie zależało mi ma cenie... Niecałe 100zł (to przecież nie tak mało) wyrzucone do śmietnika... Do tego reklamacja nie wchodzi w grę , bo uwierzyłam, że da się coś z tym problemem zrobić i na własną rękę próbowałam uratować tę piękność... Wstydziłabym się jako firma sprzedać nawet jednej osobie taki produkt, bo nie wyobrażam sobie kto mógłby być zadowolony z takiego zakupu... chyba, że to wadliwa "partia", ale niestety wydaje mi się, że to wina materiału jaki został wybrany... wydawało mi się, że firma "Modivo" jest porządna, bo wiele pozytywnych opinii o niej przeczytałam, ale jeżeli wystawia takie rzeczy jak ten szalik to niestety, ale ja więcej z tej firmy nie skorzystam, bo boję się powtórzonego "wyrzucenia pieniędzy w błoto"...